gruzja

Poznaj opinię innych!

katarzyna

anna

14 października 2021 | opinia z Facebook

edyta

26 września 2021 | opinia z Facebook

sylwia

26 września 2021 | opinia z Facebook

Wczoraj wróciłam z 11 dniowej wyprawy po Gruzji, którą pokazywał nam Zurka. To były niezapomniane dni, moc wrażeń i pięknych widoków. Czasu spędzonego w gronie przecudownych ludzi nigdy nie zapomnę. Zura to szalony gość o dobrym sercu, który bardzo stara się pokazać Gruzję "od podszewki". Tego z żadnym biurem podróży się nie zobaczy i tylu emocji nie przeżyje. Miałam wrażenie, że Zurka wszystkich w Gruzji zna i wchodzi wszędzie tam, gdzie nikt inny by nie wszedł. Polecam wyprawę po Gruzji z Zurą wszystkim tym, którzy chcą przeżyć niesamowitą przygodę pełną nietuzinkowych niespodzianek, których długo się nie zapomni i na pewno będzie chciało się wrócić tu ponownie.

alina

16 września 2021 | opinia z Facebook

mirosław

15 września 2021 | opinia z Facebook

artur

27 sierpnia 2021 | opinia z Facebook

kazimierz

2 sierpnia 2021 | opinia z Facebook

Bardzo dziękuje Zurce szybki i bezpośredni kontakt za otwarte serce zaangażowanie i pasję do zwiedzania i pokazywania swojego kraju - Gruzji.
Dziękuje za pokazanie kawałka „prawdziwej Gruzji” tej bardzo pięknej, ale jednocześnie nieskażonej komercją.
Byliśmy w wielu malowniczych pięknych miejscach m.in. w Raczy ktoś w internecie napisał, że to takie „Shaire” i rzeczywiście coś w tym jest, bardzo ciche spokojne miejsce z pięknymi widokami na majestatyczne góry, no i oczywiście ludzie bardzo mili, gościnni – i wszyscy na wzajem się znają i tworzą jedną wielką rodzinę.
Czasami odczuwaliśmy barierę językową ale tu był zawsze Zurka i był naszym translatorem.
Dziękuję że bogate śniadania i kolacje - supry i niezliczone toasty winem i czaczą i stół zawsze zastawiony obficie i tańce gruzińskie ( na żywo to wielkie wow) i muzykę i śpiew i wycieczki w tą nieznaną nieodkrytą Gruzję ( z zamkami rzekami wodospadami górami lasami ), w głowie pozostało wiele „ pięknych, „plastycznych” obrazów) i tą która jest wizytówką – tj drogę wojenną , Cminda Sameba z Kazbegiem i Tbilisi z monastyrami i okolicznymi atrakcjami.
Za wszystko jeszcze raz BARDZO BARDZO DZIĘKUJE.
Długo by pisać – jak do Gruzji to tylko z Zurką w nim jak w soczewce jest cała Gruzja